Blue Flower

Sygn. akt I ACa 1095/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 grudnia 2016 roku

Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSA Ryszard Iwankiewicz

Sędziowie:

SA Małgorzata Gawinek (spr.)

SO del. Agnieszka Tarasiuk-Tkaczuk

Protokolant:

st.sekr.sądowy Beata Wacławik

po rozpoznaniu w dniu 25 listopada 2016 roku na rozprawie w Szczecinie

sprawy z powództwa M. S.

przeciwko Bankowi (...) spółce akcyjnej w W.

o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie

z dnia 29 września 2015 roku, sygn. akt I C 639/15

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Szczecinie, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

Małgorzata Gawinek Ryszard Iwankiewicz Agnieszka Tarasiuk-Tkaczuk

Sygn. akt I ACa 1095/15

UZASADNIENIE

Powód M. S. 29 maja 2015 wniósł pozew przeciwko Bank (...) SA w W. o pozbawienie w całości wykonalności tytułu wykonawczego, w postaci bankowego tytułu egzekucyjnego z 26 listopada 2001, nr (...), opatrzonego klauzulą wykonalności 6 lutego 2002 przez Sąd Rejonowy w Goleniowie, sygn. akt I Co 980/01, w stosunku do powoda - podając, że pozwany jest następcą prawnym Banku (...) SA, który 26 listopada 2001 wystawił przeciwko powodowi i E. S. ww. BTE na kwotę 776.661,47 zł. Po nadaniu klauzuli, na podstawie tego tytułu wierzyciel prowadził przeciwko powodowi postępowanie egzekucjne (Km 1781/14), w którym pozwana dochodzi od powoda kwoty 563.686,46 zł tytułem odsetek wyliczonych na dzień 29 sierpnia 2014, a także kosztów procesu w kwocie 19.686,55 zł i kosztów zastępstwa prawnego w egzekucji w wysokości 87.515,10 zł, łącznie na dzień 29 sierpnia 2014, do zapłaty pozostawała kwota 670.888,11 zł.

Powód podał, że nie otrzymał żadnych informacji, co do tego skąd pochodzi taka kwota; nie wie, w jaki sposób dokonano wyliczenia należności pozwanej w stosunku do niego, ani też z jakich dowodów wynikają roszczenia pozwanej wskazane w BTE oraz we wniosku egzekucyjnym; zaprzeczył istnieniu roszczenia pozwanej w stosunku do niego, zarówno co do zasady, jak i co do wysokości; zgłosił zarzut przedawnienia wszelkich roszczeń pozwanej w stosunku do powoda. Wskazał też na wyrok Trybunału Konstytucyjny z 14 kwietnia 2015, odnośnie niezgodności z konstytucją RP art. 96 ust. 1 i art. 97 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Prawo bankowe. W ocenie powoda nie ulega wątpliwości, iż pomimo odroczenia nastąpiło uchylenie domniemania konstytucyjności zakwestionowanych przepisów.

Pozwany Bank (...) Spółka Akcyjna w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu

Wyrokiem z 29 września 2015 Sąd Okręgowy w Szczecinie oddalił powództwo i zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 7.217 złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego oraz przyznał radcy prawnemu R. G. kwotę 8.856 złotych w tym podatek VAT tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Sąd Okręgowy ustalił, że 30 kwietnia 2015, zarejestrowano połączenie Banku (...) Spółka Akcyjna w W. z (...) w W.. Cały majątek(...) w W., został przeniesiony do Banku (...) Spółka Akcyjna w W.; firmę zmieniono na (...) Spółka Akcyjna w W..

Czyniąc dalsze ustalenia Sąd stwierdził, że M. S. i A. L. wspólnicy spółki cywilnej pod nazwą Przedsiębiorstwo (...) z siedzibą w N., 22 czerwca 1995, zawarli z Bankiem (...) S.A. w W., umowę kredytu Nr (...), przeznaczonego na realizację przedsięwzięć, w ramach programu: PR-BR/01/program restrukturyzacji i modernizacji mleczarstwa, PR-BR/02/program rozwoju, hodowli i chowu bydła mięsnego; uzyskali kredyt w kwocie 618.800 zł na okres od 22 czerwca 1995 do 23 czerwca 2003; spłata rat kapitałowych miała następować w okresach rocznych w dniu 30 września każdego roku, poczynając od 30 września 1996, w kwotach wymienionych w umowie, ostatnia rata kredytu przypadała do zapłaty w dniu 23 czerwca 2003, każda z rat została określona na kwotę 77.350 zł. Zabezpieczenie spłaty kredytu stanowiła hipoteka zwykła w kwocie 618.800 zł, ustanowiona na zabudowanej nieruchomości, położonej w N., KW nr (...), stanowiącej własność M. S. i A. L. oraz hipoteka zwykła w kwocie 618.800 zł, ustanowiona na nieruchomości niezabudowanej położonej w N., KW nr (...), stanowiąca własność M. S. i jego żony E. S.. Kolejne zabezpieczenie stanowiło przewłaszczenie rzeczy oznaczonych co do gatunku, wchodzących w skład mienia gospodarstwa rolnego (...), do kwoty 742.670 zł, dokonane umową z 22 czerwca 1995. Umowa kredytu została zmieniona aneksem z 20 lipca 1995, w zakresie określenia przedmiotów zakupów, a następnie aneksem z 3 października 1995, w zakresie określenia odsetek od kredytu.

Umowa Nr (...) stwierdzała faktycznie zawarcie przez strony dwóch umów: Nr (...). Środki w ramach obu programów: restrukturyzacji i rozwoju, były przyznawane oddzielnie. Całość kredytu wynikającego z umowy nr (...), w kwocie 478.800 zł została wypłacona 7 sierpnia 1995, z czego kredytobiorca spłacił trzy raty kredytu w kwotach po 59.850 zł; ostatnia z rat została zapłacona 1 października 1998; pozostało do spłaty 299.250 zł kapitału kredytu. Całość kredytu wynikającego z umowy nr (...), w kwocie 140.000 zł została wypłacona 28 czerwca 1995, z czego kredytobiorca spłacił trzy raty kredytu w kwotach po 17.500 zł; ostatnia z rat została zapłacona 1 października 1998; pozostało do spłaty 87.500 zł kapitału kredytu. Kredytobiorca opóźnił się z płatnościami poczynając od braku zapłaty w terminie części raty przypadającej do zapłaty w dniu 30 września 1998 oraz z zapłatą odsetek.

Sąd Okręgowy ustalił też, że Bank wypowiedział umowę kredytu oświadczeniem z 27 kwietnia 1999, doręczonym powodowi 28 kwietnia 1999. W okresie wypowiedzenia umowy kredyt nie został spłacony. W dniu 19 maja 1999, bank wezwał kredytobiorcę do zapłaty wymagalnych należności, na które składał się kapitał w kwocie 386.750 zł, odsetki wymagalne w wysokości 25.365,95 zł, odsetki bieżące w kwocie 4.825,69 zł oraz koszty w kwocie 7.270,76 zł.

Z ustaleń poczynionych przez Sąd Okręgowy wynika, że w dniu 5 sierpnia 1999, bank wystawił Bankowy Tytuł Egzekucyjny nr(...)stwierdzający obowiązek zapłaty przez M. S. i A. L., jako wspólników spółki cywilnej pod nazwą Przedsiębiorstwo (...) z siedzibą w N., wymagalnych należności wynikających z umowy nr (...) o kredyt, z 22 czerwca 1995 r. W BTE, jako płatne i wymagalne zadłużenie na dzień wystawienia, wskazano kwotę 452.098,73 zł, na którą złożyły się: 386.750 zł niespłaconego kredytu, 1.232,09 zł odsetek umownych za okres od 1 sierpnia 1999 do 4 sierpnia 1999, 52.677,29 zł odsetek przeterminowanych za okres od 1 stycznia 1999 do 31 lipca 1999, 11.439,35 zł tytułem kosztów. Postanowieniem z 18 sierpnia 1999, Sąd Rejonowy w Goleniowie, sygn. akt I Co 377/99, nadał klauzulę wykonalności wymienionemu Bankowemu Tytułowi Egzekucyjnemu nr (...). We wniosku z 15 września 1999, Bank wystąpił o wszczęcie postępowania egzekucyjnego w stosunku do powoda, do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Gryficach, który uznał się niewłaściwym do prowadzenia egzekucji i przekazał sprawę Komornikowi przy Sądzie Rejonowym w Goleniowie. W dniu 5 kwietnia 2000, Bank przekazał temu Komornikowi informację o aktualnej wysokości zadłużenia, które wynosiło 551.324,19 zł. Wzrost wysokości zadłużenia wynikał z naliczenia odsetek za kolejny okres. W dniu 17 lipca 2000, Komornik Sądu Rejonowego w Goleniowie zawiadomił powoda o wszczęciu egzekucji z nieruchomości, położonej w N., przy ul. (...), KW nr (...), w sprawie Km 437/00. Nieruchomość ta, została sprzedana 22 kwietnia 2008, za kwotę 372.000 zł. Postępowanie w sprawie Km 437/00 zostało umorzone 14 grudnia 2009, na podstawie art. 824 § 1 pkt 3 k.p.c.

W dalszej kolejności Sąd I instancji ustalił, że 26 listopada 2001, Bank wystawił Bankowy Tytuł Egzekucyjny nr (...), stwierdzający obowiązek zapłaty przez M. S. i E. S., z tytułu ustanowienia zabezpieczenia kredytu udzielonego na podstawie umowy kredytowej nr (...), z 22 czerwca 1995, M. S. i A. L., jako wspólnikom spółki cywilnej pod nazwą Przedsiębiorstwo (...) z siedzibą w N.. Jako płatne i wymagalne zadłużenie na dzień wystawienia, wskazano kwotę 776.661,47 zł, na którą złożyły się: 386.750 zł niespłaconego kredytu, 374.268,32 zł odsetek wymagalnych do 30 listopada 2000, 15.643,15 zł tytułem kosztów. Sąd Rejonowy w Goleniowie 6 lutego 2001, nadał klauzulę wykonalności wymienionemu BTE nr (...), sygn. akt I Co 980/01. (...) Oddział powoda 15 lutego 2002 wystąpił do Komornika Sądowego o wszczęcie egzekucji na podstawie ww. tytułu. Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Goleniowie, w sprawie Km 326/02, 3 stycznia 2003, zawiadomił dłużników M. S. i E. S. o wszczęciu egzekucji z nieruchomości położonej w N. przy ul. (...), KW nr (...), w tym dniu komornik złożył też wniosek do Sądu Rejonowego w Goleniowie o dokonaniu wpisu do księgi wieczystej ww. nieruchomości o wszczęciu egzekucji z nieruchomości. Nieruchomość ta została sprzedana 29 marca 2007, w toku egzekucji za kwotę 135.325 zł, a postępowanie w sprawie Km 326/02 zostało umorzone 23 lutego 2010, na podstawie art. 824 § 1 pkt 3 k.p.c.

Z ustaleń poczynionych przez Sąd Okręgowy wynika, że kwotę 386.218,86 zł, przekazaną przez komornika prowadzącego egzekucję w ramach obu postępowań, 30 grudnia 2009, bank rozdysponował w następujący sposób: 3.600 zł na pokrycie kosztów zastępstwa procesowego, 5.868,86 zł na pokrycie wydatków związanych z kosztami komorniczymi, 299.250 zł i 77.500 zł zostało przeznaczone na spłatę kapitałów kredytu, udzielonego umową (...), z 22 czerwca 1995, które to kapitały bank uznał za spłacone 30 grudnia 2009.

W dniu 15 czerwca 2010, powód ponownie wystąpił do Komornika Sądowego o wszczęcie egzekucji przedkładając tytuł wykonawczy w postaci Bankowego Tytułu Egzekucyjnego nr (...), opatrzonego klauzulą wykonalności, nadaną 6 lutego 2001, przez Sąd Rejonowy w Goleniowie, sygn. akt I Co 980/01. We wniosku bank domagał się wyegzekwowania kwoty 237.653,07 zł tytułem odsetek naliczonych od 1 grudnia 1998 do 30 listopada 2000. Ponadto kwoty 24.339,91 zł tytułem kosztów postępowania. Postanowieniem z 30 sierpnia 2011, Komornik umorzył postępowanie w sprawie Km 1142/10 wobec bezskuteczności egzekucji.

Z zabezpieczenia kredytu, w postaci umowy przewłaszczenia rzeczy oznaczonych co do gatunku, zawartej 22 czerwca 1995, bank nie uzyskał żadnych środków, z uwagi na to, że kredytobiorca samowolnie sprzedał przewłaszczone na bank mienie, za co został skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Goleniowie z 28 września 2006, w sprawie sygn. akt II K 212/05, na karę pozbawienia wolności i orzeczono wobec niego obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz powoda kwoty 10.000 zł.

Sąd Okręgowy ustalił, że 26 września 2007, powód wpłacił kwotę 10.000 zł zasądzoną tytułem obowiązku naprawienia szkody, którą Bank zaliczył na poczet spłaty kapitału kredytu w kwocie 87.500 zł, co spowodowało obniżenie kapitału kredytu do kwoty 77. 500 zł. Nadto ustalając stan faktyczny w sprawie Sąd I instancji wskazał, że obecnie, w sprawie Km 1781/14, Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Goleniowie N. K., na wniosek wierzyciela, na podstawie tytułu wykonawczego w postaci BTE z 26 listopada 2001 nr (...), zaopatrzonego w klauzulę wykonalności, prowadzi kolejne postępowanie egzekucyjne, w celu wyegzekwowania od powoda kwoty 563.686,46 zł tytułem odsetek wyliczonych na dzień 29 sierpnia 2014, a także kosztów procesu w kwocie 19.686,55 zł i kosztów zastępstwa prawnego w egzekucji w wysokości 87.515,10 zł. Zgodnie z oświadczeniem komornika, łącznie na dzień 29 sierpnia 2014 stan zaległości wynosi 670.888,11 zł.

W dniu 3 lipca 2015, powód wystawił wyciąg z ksiąg banku w którym stwierdził, że w księgach banku figuruje zadłużenia M. S. i A. L. w łącznej kwocie 588.026,37 zł z tytułu umowy Nr (...) z 22 czerwca 1995. Na kwotę tę składają się: 563.686,46 zł tytułem wymagalnych odsetek i kwota 24.339,91 zł tytułem kosztów windykacji.

Mając na uwadze powyższe ustalenia Sąd Okręgowy uznał powództwo za nieuzasadnione. Podstawę rozstrzygnięcia stanowiły przepisy art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.

Sąd miał na uwadze, iż stosownie do brzmienia art. 843 § 3 k.p.c., w pozwie powód powinien był przytoczyć wszystkie zarzuty, jakie w tym czasie mógł zgłosić, pod rygorem utraty prawa korzystania z nich w dalszym postępowaniu. W ocenie Sądu Okręgowego powód nie wskazał żadnego konkretnego zdarzenia, z którym wiąże wygaśnięcie swojego zobowiązania stwierdzonego tytułem wykonawczym. Spośród zdarzeń, które mogły mieć wpływ na wygaśniecie zobowiązania lub powodujących niemożliwość egzekwowania, powód zgłosił jedynie zarzut przedawnienia powołując się na art. 125 k.c. Sąd wskazał, że w niniejszej sprawie roszczenie pozwanego przeciwko powodowi, które pozwany realizuje w postępowaniu egzekucyjnym, wynika z bankowego tytułu egzekucyjnego, zaopatrzonego w klauzulę wykonalności i było dwukrotnie egzekwowane. W związku z tym, że komornik sądowy jest niewątpliwie organem powołanym do egzekwowania roszczeń, złożenie wniosku o wszczęcie egzekucji przerywa bieg terminu przedawnienia. W niniejszej sprawie termin przedawnienia roszczenia wynikającego z BTE Nr (...) został przerwany w 15 lutego 2002, 15 czerwca 2010, w końcu 29 sierpnia 2014. Każdorazowo po zakończeniu czynności przed komornikiem bieg terminu przedawnienia od nowa rozpoczynał swój bieg. Biorąc pod uwagę, że pomiędzy zakończeniem postępowania egzekucyjnego 30 sierpnia 2011, a wszczęciem kolejnego 29 sierpnia 2014, nie upłynął termin trzyletni, przedawnienie roszczenia pozwanego wobec powoda nie nastąpiło. Zarzut podniesiony przez powoda w niniejszej sprawie w celu uzasadnienia niemożliwości egzekwowania roszczenia okazał się w ocenie Sądu Okręgowego bezzasadny. Sąd I instancji wskazał także, że mimo podnoszonych przez powoda zarzutów co do tego, że tytuł wykonawczy na podstawie którego prowadzona jest egzekucja, nie odpowiada rzeczywistemu stanowi rzeczy, jeśli chodzi o wysokość dochodzonego roszczenia, nie podał on jak ten rzeczywisty stan rzeczy przedstawia się faktycznie, w jego ocenie. Powód nie wskazał jakiej kwoty wierzyciel może od niego dochodzić, nie odniósł się do treści łączącej strony umowy i nie podał w jakim zakresie wywiązał się ze zobowiązań z umowy wynikających. Sąd Okręgowy wyjaśnił, że to powód domagający się pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności zobowiązany jest wykazać, że tytuł nie nadaje się do wykonania. Tytuł wykonawczy w postaci Bankowego Tytułu Egzekucyjnego, opatrzonego klauzulą wykonalności, korzysta z domniemania prawdziwości, a powód domagając się pozbawienia musi to domniemanie obalić, zgodnie z ogólną regułą rozkładu ciężaru dowodu, wynikającą z art. 6 k.c.

Sąd Okręgowy wskazał, że przerzuceniu na Bank obowiązku udowodnienia istnienia zobowiązania objętego bankowym tytułem egzekucyjnym, w procesie na podstawie art. 840 k.p.c., sprzeciwia się przepis art. 96 i n. Prawa Bankowego. Skoro przepisy przewidują uprawnienie banku do wystawienia dokumentu mającego po nadaniu klauzuli wykonalności moc tytułu wykonawczego, nie można przyjąć, że jednocześnie w procesie o pozbawienie wykonalności tego tytułu wykonawczego dozwolone jest obciążenie banku obowiązkiem dowiedzenia istnienia roszczenia w konkretnej wysokości i to bez żadnych konkretnych zarzutów ze strony dłużnika wymienionego w tytule egzekucyjnym. W oparciu o powyższe, Sąd I instancji uznał, że zarzuty powoda w zakresie niewykazania przez pozwanego wysokości egzekwowanego roszczenia okazały się chybione.

Sąd I instancji odnosząc się do zarzutu niekonstytucyjności art. 96 ust. 1 i art. 97 ust. 1 ustawy Prawo bankowe, stwierdzonej przez Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z 14 kwietnia 2015, wyjaśnił że w niniejszej sprawie BTE został opatrzony klauzulą wykonalności 6 lutego 2002 r., a więc w czasie obowiązywania zakwestionowanych przepisów Prawa Bankowego. Brak jest zatem podstaw do uznania w chwili obecnej, że tytuł wykonawczy w postaci BTE Nr (...), opatrzonego sądową klauzulą wykonalności został wydany w oparciu o nieistniejące przepisy. W tej sytuacji Sąd Okręgowy stwierdził, że powód nie wykazał przesłanek umożliwiających wydanie orzeczenia o pozbawieniu tytułu wykonawczego wykonalności, a w szczególności nie wykazał, że pozwany nie może egzekwować roszczenia wynikającego z tytułu wykonawczego, czy też wygaśnięcia zobowiązania.

O kosztach postępowania Sąd I instancji orzekł na podstawie art. 98 kpc. Sąd orzekł też o kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Powód wywiódł apelację od tego wyroku, wskazując że zaskarża punkt I i II, wniósł o zmianę wyroku poprzez pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego w postaci BTE nr (...) w stosunku do powoda w całości oraz o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów postępowania według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Nadto apelujący domagał się zasądzenia od pozwanej na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych względnie przyznanie pełnomocnikowi kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Apelujący zarzucił naruszenie:

- art. 840 § 1 k.p.c. w związku z art. 232 k.p.c. i art. 6 k.c., poprzez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, poprzez nieprawidłowo przyjęcie, iż ciężar dowodu wykazania nieistnienia wierzytelności pozwanej wskazanej w bankowym tytule egzekucyjnym spoczywa na powodzie;

- art. 233 § 1 k.p.c. oraz 328 § 2 k.p.c., poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę zebranego materiału dowodowego, poprzez uznanie, iż wierzytelność pozwanej w stosunku do powoda została wykazana zarówno co do kwoty głównej, jak i co do kosztów postępowania sądowego i egzekucyjnego, a także co do odsetek umownych. Sąd pominął również część zarzutów zgłoszonych przez powoda, zaś w uzasadnieniu nie wyjaśnił dostatecznie motywów ani podstaw prawnych rozstrzygnięcia.

- art. 359 k.c. oraz art. 58 § 2 k.c. poprzez niezastosowanie, co wyraziło się w tym, iż Sąd Okręgowy nie wziął pod uwagę, iż wysokość odsetek umownych naliczana przez pozwaną w stosunku do powoda znacząco przekraczała wysokość odsetek maksymalnych, zaś w okresie sprzed wprowadzenia w życie nowelizacji art. 359 k.c. zapisy umowne odnoszące się do wysokości odsetek jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego – m. in. z zakazem lichwy (z uwagi na ich rażące zawyżenie i nieuczciwość wobec kredytobiorcy) winny zostać uznane za nieważne.

- art. 190 ust. 3 i 4 Konstytucji RP i art. 8 i 176 konstytucji RP w związku z art. 97 ust. 1 Prawa bankowego, przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, co wyraziło się w tym, że:

- Sąd Okręgowy nie uwzględnił okoliczności, iż na skutek ogłoszenia wyroku Trybunału Konstytucyjnego doszło do uchylenia domniemania konstytucyjności przepisu art. 97 Prawa bankowego, co należało uwzględnić przy orzekaniu,

- Sąd przyjął błędne założenie, że na skutek odroczenia wejścia w życie orzeczenia TK przepis uznany za niezgodny z Konstytucją RP musi być stosowany przez sąd do daty wskazanej przez TK. Sąd nie wziął również pod uwagę okoliczności, iż Konstytucja RP nie wyłącza możliwości zastosowania procedury określonej w art. 190 ust. 4 Konstytucji RP w przypadku skorzystania przez TK z kompetencji odroczenia,

- art. XV § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. przepisy wprowadzające kodeks postępowania cywilnego w związku z art. 97 ust. 1 prawa bankowego poprzez niezastosowanie, co wyraziło się w tym, iż Sąd nie wziął pod uwagę, że niekonstytucyjny przepis art. 97 ust. 1 Prawa bankowego jest przepisem o charakterze procesowym. Uchwalając aktualnie obowiązujący kodeks postępowania cywilnego ustawodawca ustanowił zasadę bezzwłocznego działania normy procesowej, wyrażoną w art. XV § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Przepisy wprowadzające kodeks postępowania cywilnego, w myśl której orzeczenia wydawane są w oparciu o stan prawny aktualny w chwili orzekania. W chwili orzekania procesowy przepis art. 97 Prawa bankowego był zaś przepisem niekonstytucyjnym.

Apelujący w uzasadnieniu wskazał, że pozwana nie przedstawiła dowodów (dokumentów źródłowych), z których wynika jej wierzytelność, wyjaśniając, iż nie posiada dowodów z uwagi na znaczny upływ czasu. W ocenie powoda w związku z tym, iż dla pozwanego banku sprawa egzekucyjna przeciwko powodowie jest aktualna (w związku z wszczęciem egzekucji komorniczej), to dokumentacja dotycząca kredytu powinna pozostawać do dyspozycji. Sama pozwana nie twierdzi zresztą, że dokumenty te zostały zutylizowane - z wypowiedzi pozwanej wynika jedynie, iż pozwany bank nie może odnaleźć dokumentów. Nadto apelujący wskazał, że wyliczenia pozwanej opierają się na wydrukach sald kont kredytowych. Z powodu braków w dokumentacji nie wyjaśniono w sposób czytelny i przejrzysty w jaki sposób rozliczano kwoty wyegzekwowane od powoda. Brak dokumentów źródłowych uniemożliwia zweryfikowanie prawidłowości wyliczeń pozwanego banku. Nie zostało również w sposób dostateczny wyjaśnione i udowodnione, w jaki sposób rozliczono kwoty wyegzekwowane od powoda w trakcie egzekucji komorniczych. Nadto Sąd Okręgowy w uzasadnieniu wyroku nie odniósł się w ogóle do zarzutu powoda dotyczącego naliczenia przez pozwaną odsetek wyższych, niż odsetki maksymalne.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania procesowego, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja strony powodowej doprowadziła do uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi orzekającemu w pierwszej instancji. Kontrola zainicjowana apelacją powoda wykazała bowiem, że zaskarżone rozstrzygnięcie zostało wydane bez rozpoznania istoty sprawy.

Wskazać należy, że zgodnie z ugruntowanym w orzecznictwie poglądem, nierozpoznanie istoty sprawy oznacza zaniechanie przez sąd pierwszej instancji zbadania materialnej podstawy żądania pozwu albo pominięcie merytorycznych zarzutów pozwanego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1998 r., II CKN 897/97, OSNC z 2000 r. z. 1, poz. 22 , wyrok tego Sądu z dnia 17 listopada 1999 r., III CKN 450/98, OSNC z 2000 r. z. 5, poz. 97 oraz wyrok tego Sądu z dnia 13 luty 2014r., II PK 129/13, LEX nr 1441272 ). Przepis art. 386 § 4 k.p.c. stanowi natomiast, że w razie nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy, sąd odwoławczy może uchylić zaskarżony wyrok i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania. Treścią normy prawnej zawartej w tym przepisie jest upoważnienie do wydania przez sąd odwoławczy orzeczenia kasatoryjnego w określonych sytuacjach procesowych, jako wyjątku od zasady orzekania co do meritum sporu w tym postępowaniu. Jego brzmienie wskazuje jednocześnie na to, że nie zachodzi obowiązek prowadzenia przez sąd drugiej instancji postępowania zmierzającego do wyjaśnienia rzeczywistej treści stosunków faktycznych i prawnych w sytuacji, gdy sąd pierwszej instancji zaniechał rozważenia poddanych przez strony pod osąd żądań i twierdzeń, jak również, gdy nie dokonał oceny przeprowadzonych dowodów i pominął mogące mieć wpływ na rozstrzygnięcie meritum sporu dowody zawnioskowane przez strony dla ustalenia faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Konieczne staje się wówczas wydanie orzeczenia przewidzianego w art. 386 § 4 k.p.c., ponieważ ocena po raz pierwszy poddanych przez strony pod osąd żądań i zarzutów oraz twierdzeń i dowodów zgłoszonych na ich poparcie, a następnie wydanie orzeczenia co do istoty sporu, ograniczyłyby merytoryczne rozpoznanie sprawy do jednej instancji. Podkreśli przy tym należy, że merytoryczny charakter postępowania odwoławczego, nie oznacza że sąd drugiej instancji pełni taką samą rolę, jak sąd orzekający w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, mimo że postępowanie apelacyjne jest postępowaniem merytorycznym, to nie można pomijać, że przede wszystkim ma charakter kontrolny. Rozstrzyganie zatem po raz pierwszy określonych kwestii przez sąd apelacyjny, prowadzi do pozbawienia stron możliwości zgłoszenia ewentualnych zarzutów dopuszczalnych tylko w ramach zaskarżenia w toku postępowania dwuinstancyjnego.

W realiach niniejszej sprawy Sąd Okręgowy skupił się na kwestii, nie wskazania przez powoda podstawy prawnej roszczenia. Sąd I instancji uznał zatem, że przedstawione przez strony okoliczności należało ocenić na podstawie art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c., wedle którego dłużnik może w drodze powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności w całości lub części albo ograniczenia, jeżeli po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowane. W ocenie tego Sądu powód nie wykazał żadnego konkretnego zdarzenia, z którym wiąże wygaśnięcie swojego zobowiązania stwierdzonego tytułem wykonawczym; powołał się jedynie na zarzut przedawnienia, który w konsekwencji okazał się nieuzasadniony. Nadto Sąd Okręgowy zaznaczył, że powód nie wskazał jakiej kwoty wierzyciel może od niego dochodzić; nie odniósł się do treści łączącej strony umowy i nie podał w jakim zakresie wywiązał się ze zobowiązań z umowy wynikających. Zdaniem Sądu to powód domagając się pozbawienia wykonalności musi obalić domniemanie prawdziwości BTE. Zarzuty powoda w zakresie niewykazania przez pozwanego wysokości egzekwowanego roszczenia w ocenie Sądu okazały się chybione.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, Sąd I instancji wydał rozstrzygnięcie z pominięciem analizy zebranego w sprawie materiału dowodowego, a następnie ustaleń faktycznych i wniosków prawnych w kontekście zaistnienia przesłanek, z których powód wywodzi skutki prawne w postaci uchylenia wykonalności BTE zaopatrzonego w klauzulę wykonalności. Nie rozważył zasadności przedstawionych przez powoda zarzutów do zwalczanego tytułu wykonawczego również, w kontekście przesłanek z art. 840 § 1 pkt 1 kpc. Nadto Sąd Okręgowy rozpoznając sprawę nie odniósł się do rozbieżności wynikających z poszczególnych zgromadzonych w sprawie dowodów, co do wysokości egzekwowanej obecnie przez pozwanego od powoda kwoty oraz wskazań realizowanej przez Bank należności, co do struktury zadłużenia powoda, wysokości poszczególnych jego składowych oraz podstaw po stronie Banku do ich naliczania – zarówno, co do zasady, jak i co do wysokości. Zwrócić należy uwagę, że zgodnie z przepisem art. 69 ust. 1 Prawa Bankowego przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Z powyższego wynika, że obowiązek zwrotu kwoty kredytu wraz z odsetkami od tego kredytu stanowi essentialia negotii tej umowy. Zatem ustalenie wysokości odsetek kredytowych musi być w umowie określone w sposób jednoznaczny, a więc umożliwiający skontrolowanie zasadność i wysokości ich wyliczenia. Istotne przy tym pozostaje, że choć ciężar udowodnienia faktów mogących doprowadzić do pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego spoczywa na powodzie, to Sąd powinien mieć na uwadze, że dokument, którym winien powód dysponować w związku z zaciągniętym kredytem – umowa z 22 czerwca 1995 roku - znajduje się aktach sprawy. Umowa ta natomiast chociażby w § 9,§ 10, § 11 (zmienionym aneksem nr (...)), § 14, § 16 w związku z § 21, czy § 28 odsyła do podstaw naliczania należności dodatkowych oraz dokumentów kreowanych przez Bank i ulegających zmianom na przestrzeni czasu (zwłaszcza tak długiego jak w niniejszej sprawie). Bank natomiast, który realizując w drodze przymusu państwowego swoją należność, po spełnieniu przez powoda należności głównej, choć zdecydował się na wszczęcie kolejnej egzekucji i naliczenia dalszych kwot z tytułu należności ubocznych, jak twierdzi, nie dysponuje dokumentami źródłowymi. Analizie zatem winny podlegać dokumenty dotychczas zgromadzone w sprawie – o ile zakres postępowania dowodowego nie ulegnie zmianie, w sposób dopuszczalny w przepisach procedury cywilnej (mając przy tym na uwadze, że przepis art. 843 §1 kpc odnosi się do zarzutów i to tylko tych które mógł zgłosić w czasie składania pozwu) – a w jej wyniku, Sąd winien poczynić ustalenia faktyczne pozwalające na rozstrzygnięcie czy zostały wykazane przesłanki skutecznego zwalczenia przez powoda wykonalności wystawionego przeciwko niemu bankowego tytułu egzekucyjnego zaopatrzonego w klauzulę wykonalności mając na uwadze zarówno regulacje z art. 233 § 1 i § 2 kpc, jak i pozostałe uregulowania kodeksu postępowania cywilnego z działu DOWODY, rozdziału PRZEDMIOT I OCENA DOWODÓW.

Po poczynieniu powyższych ustaleń, rozważając odnośnie zasadności żądania powoda, Sąd winien mieć na uwadze, że możliwość wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego przewidziana w art. 96 ust. 1 ustawy Prawo bankowe, w brzmieniu obowiązującym w czasie wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego przeciwko powodowi, stanowiła przywilej polegający na tym, że to nie bank musiał występować do sądu o stwierdzenie jego wierzytelności, lecz dłużnik, wobec którego bankowy tytuł egzekucyjny został wystawiony, musiał uruchomić środki obrony w postaci wniesienia powództwa, i to dopiero po wszczęciu przeciwko niemu postępowania egzekucyjnego, zatem jego pozycja z punktu widzenia procesowego stawała się mniej korzystna niż w sytuacji typowej (zob. uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 14 kwietnia 2015 r., P 45/12, OTK-A 2015, Nr 4, poz. 46). Powyższe oznacza, że dłużnik, który wytoczył przeciwko bankowi powództwo przeciwegzekucyjne oparte o podstawę określoną w art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c., może podnieść wszelkie zarzuty dotyczące wierzytelności banku objętej bankowym tytułem egzekucyjnym, powstałe zarówno przed jak i po wystawieniu tego tytułu, przed nadaniem klauzuli i po jej nadaniu. W grę mogą wchodzić np. zarzuty nieistnienia roszczenia banku lub istnienia roszczenia w mniejszej wysokości niż ujęte w tytule, nienastąpienia wymagalności roszczenia.

Dodać należy, że przepis art.96 ust. 1 ustawy Prawo bankowe, w brzmieniu obowiązującym w dacie powstania zwalczanego BTE, stanowił szczególną regulację, która to zatem winna być interpretowana ściśle nie tylko z brzmieniem tego uregulowania, ale też z jego celem, co nabiera szczególnego znaczenia zwłaszcza w sytuacji kiedy obecnie przepis ten, we ww. brzmieniu, jako kreujący przywilej banków sprzeczny z Konstytucją RP został wyeliminowany z porządku prawnego. Istotne zatem pozostaje, że niewłaściwe określenie struktury zadłużenia kredytowego w bankowym tytule wykonawczym nie może być sanowane i jako takie uzasadnia pozbawienie pozwanego przywileju uproszczonej windykacji jego wierzytelności przy użyciu powyższego tytułu. Bank przy tym nie jest pozbawiony środków ochrony prawnej, bowiem w takiej sytuacji może dochodzić swojej należności w procesie, przy zachowaniu pełnych reguł kontradyktoryjności, na gruncie postępowania dowodowego.

Sąd Apelacyjny rozstrzygając w tej sprawie nadto miał na uwadze, że rozpoznanie przez sąd sprawy w procesie w oparciu o fakty i dowody przytoczono przez strony, oznacza nie tylko konieczność dokonania przez sąd samodzielnej weryfikacji zaistnienia określonych, powoływanych przez strony faktów, ale też poczynienia ustaleń, co do okoliczności faktycznych wynikających ze zgromadzonego materiału dowodowego, mogących mieć znaczenie dla rozstrzygnięcia sporu, choć niepowoływanych przez strony. Wobec zatem powoływanych przez powoda twierdzeń odnoszących się do prawidłowego wyliczenia kwoty i dochodzonego przez bank roszczenia co do zasady, Sąd winien był dokonać analizy materiału dowodowego w tym zakresie. Tymczasem Sąd Okręgowy nie poczynił żadnych ustaleń, co do zdarzeń, które zdaniem powoda uzasadniają pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności. Poczynienie ustaleń faktycznych w zakresie ustalenia czy wierzytelność pozwanej istnieje co do zasady i co do wysokości jest konieczne tym bardziej, że pozwana w toku procesu wskazywała na niemożność przedstawienia dokumentów źródłowych, z których wywodzi swoją wierzytelność, powołując się na znaczny upływ czasu od momentu powstania zobowiązania. Rolą Sądu jest zatem zweryfikowanie prawidłowości wyliczeń przedstawionych przez pozwany Bank, z uwzględnieniem podanych w niniejszym uzasadnieniu kwestii.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny uznał, że pominięcie przez Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zarówno w sferze faktów, jak i w sferze prawa podnoszonych przez powoda kwestii mających przesądzające znaczenie w sprawie, doprowadziło do naruszenia art. 328 § 2 kpc, co stanowi jednocześnie podstawę przyjęcia, że Sąd Okręgowy nie rozpoznał istoty sprawy w rozumieniu przepisu art. 386 § 4 k.p.c. O konieczności wydania orzeczenia kasatoryjnego, zadecydował zakres i waga pominiętych przez Sąd orzekający w pierwszej instancji kwestii. Rozpoznanie istoty sprawy w tym postępowaniu wymaga zatem – o ile nie zaistnieją nowe okoliczności – dostosowania dalszego toku procesu do przedstawionych wyżej wskazań i ocen.

Powyższe okoliczności skutkowały wydaniem orzeczenia kasatoryjnego, na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. oraz art. 108 § 2 k.p.c. Zwrócić przy tym należy uwagę, że rozstrzygnięcie o kosztach postępowania, jako zależne od wyników procesu co do meritum sporu, co do zasady stanowi integralną część orzeczenia kończącego postępowanie w danej instancji. W przypadku zatem uchylenia bądź zmiany zaskarżonego wyroku, niezależnie od wskazań zakresu zaskarżenia w apelacji, orzeczenie w przedmiocie kosztów, winno uwzględniać sytuację powstałą w wyniku rozstrzygnięcia sądu odwoławczego.

Małgorzata Gawinek Ryszard Iwankiewicz Agnieszka Tarasiuk-Tkaczuk